NYSA ZGORZELEC
Oficjalna Strona Klubu

Archiwum 2010 / 2011 - Tomasz Góral: Magnesem na kibiców sa dobre wyniki

cero - 2010-09-23, 19:30
Temat postu: Tomasz Góral: Magnesem na kibiców sa dobre wyniki
Za nami już osiem kolejek nowego sezonu. Zgorzelecka Nysa w rozgrywkach zdołała uzbierać 15 punktów, co przekłada się na szóstą pozycję w ligowej tabeli. Do lidera – Olimpii Kowary - brakuje dwóch „oczek”. Sytuacja ta nie za bardzo podoba się sympatykom „Biało – niebieskich”, których apetyt na awans do grona czwartoligowców nie został zaspokojony ubiegłego lata. Cel przed rozpoczęciem bieżących rozgrywek nie uległ zmianie. Awansu do wyższej klasy rozgrywkowej co prawda nikt nie obiecywał, jednak presję wyniku odczuwają i piłkarze, i trener. O tym jakie nastroje panują w zespole i w klubie opowiadał Tomasz Góral, który w rozmowie z nysazgorzelec.pl nie uciekał od odpowiedzi na trudne pytania. Zapraszamy do lektury „mini – wywiadu”.



W ostatnim czasie Nysa gra bardzo nierówno, potraficie wysoko wygrać z Piastem Dziwiszów, by kilka dni później przegrać na własne życzenie z Olimpią Kamienną Góra, która do tej pory prezentowała podobny poziom co Piast. Co jest powodem Waszej nierównej gry?


Nasza wysoka wygrana tak na prawdę nie pokazuje prawdy o meczu z Piastem , ktoś kto kończy takim wynikiem mecz, wydawałoby się że dominował przez cały okres czasu, a przeciwnik nie istniał. Jednak w tym spotkaniu goście grali naprawdę dobry futbol, a o taki rezultat (5:0 przyp. G.C.) tak naprawdę nie było łatwo. W tym dniu błysnęli nasi strzelcy i tak to się właśnie skończyło. Natomiast do Kamiennej Góry pojechaliśmy w nieco okrojonym składzie, nie jechał m.in Boguś Jabłoński, którego brak, był widoczny szczególnie w II połowie. Całą pierwszą połowę graliśmy bardzo dobrze, uważnie z tylu i z przodu na plus, więc pierwsza połowa skończyła się jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie, mieliśmy dużo mniej sytuacji do strzelenia bramki, więc i nasi snajperzy nie mogli się wykazać. Prawda jest taka, że gdybyśmy w pierwszej połowie wykorzystali to co mieliśmy, to w drugiej gralibyśmy spokojniej, a tak po indywidualnych błędach nie wywieźliśmy choćby punktu z tak ciężkiego terenu. Jestem przekonany, że na tym boisku jeszcze nie jedna drużyna straci punkty.

Wasze wyniki nie są co prawda najgorsze na tle całej ligi, jednak w tym sezonie ponownie chcieliście walczyć o awans, a sprawa wygląda tak, że mimo tego, że w lidze grają coraz słabsze zespoły, awans nie jest taką pewną sprawą.

Awans nigdy nie jest sprawą pewną, walczyć trzeba zawsze i do końca. Dopóki sezon się nie skończy. Zarząd, określił pewne cele, trener również, a także my sami wiemy o co gramy. „Okręgówka’ nie jest wcale taką słabą ligą, drużyny, które biorą udział w rozgrywkach, naprawdę potrafią grać. Natomiast z mojego punktu widzenia, mam wrażenie że na mecz z Nysą inne drużyny motywują się w sposób szczególny.

Przed sezonem wydawało się, że Nysa wzmocniła się dosyć znacznie, tymczasem nie gracie wcale lepiej.


Sezon trwa 2 rundy i czy gramy lepiej, czy też gorzej można będzie stwierdzić troszkę później. Na ten czas drużyna się „cementuje”, zgrywa, Trener ma do dyspozycji taką ilość zawodników, że z pewnością ma problem by wyznaczyć 18 meczową. Działa to z pewnością mobilizująco. Na treningach nikt się nie oszczędza i mam nadzieje, że już niedługo poznamy tego efekty.

W waszej grze znów brakuje skuteczności i wykończenia akcji, zmienić miały to przedsezonowe wzmocnienia. Tymczasem z zawodników pozyskanych latem regularnie grają Hadziładas i Jabłoński, z których ten drugi prezentuje się znacznie lepiej. "Hadzi" Gra w napadzie, jednak nie jest typem snajpera.

„Hadzi” jest nam bardzo potrzebny, może nie widać jego skuteczności, jednak jego zaangażowanie i wychodzenie do zagrań jest bardzo pożyteczne. Wyciąganie obrońców jest jego specjalnością, a my właśnie kogoś takiego potrzebowaliśmy. Miejmy nadzieję , że w najbliższym czasie i skuteczność będzie jego mocną stroną. Tak czy inaczej sam zawodnik ciężko trenuje i stara się pracować nad tym elementem. Co do gry "Ursusa" (B. Jabłońskiego – przyp. G.C.) to raczej nikt z nas nie spodziewał się czegoś innego. Boguś od zawsze gra na tym swoim wysokim poziomie, a jego wkład w każdy mecz jest nieoceniony.

W ostatnim czasie coraz mniej na boisku pojawia się Grzegorz Rydol, jako członek zarządu oraz gracz podstawowego składu z pewnością wiesz co jest tego przyczyną. Czy najskuteczniejszy gracz ligi okręgowej zeszłego sezonu będzie grał w naszym klubie, czy raczej szykuje się do odejścia? Jeżeli zostaje to kiedy będzie można zobaczyć go na boisku?

Grzesiek miał ostatnio problemy zdrowotne i nie trenował z nami. Nam jako klubowi bardzo zależy na tak bramkostrzelnym zawodniku. Dzięki jego bramkom, w minionym sezonie wygrywaliśmy wiele meczy. Na dzień dzisiejszy „Fipo’ jest już zdrowy i z pewnością zobaczymy go na boisku w sobotę ( Jeśli oczywiście trener da mu taką szansę) i miejmy nadzieję, że i tym razem przyczyni się do naszego zwycięstwa.

A jak wygląda sprawa z Paradowskim, który przed sezonem trenował, grał w sparingach, a aktualnie trudno go wypatrzeć w meczowym składzie.


Sprawa z Arturem jest o tyle bardziej skomplikowana, że ten został wykluczony z treningów przez lekką ale drażniącą kontuzję. Nie pomaga mu też fakt, iż pracuje on na zmiany i nie raz jak zdrowie sprzyjało, to w godzinach treningowych musiał pracować.

W najbliższą sobotę gracie z Olimpią Kowary, która jest liderem, czego możemy spodziewać się z waszej strony przed tym spotkaniem?

Po pierwsze spodziewać się będzie można ciekawego spotkania. Mecz zapowiada się dosyć interesująco, a my chcemy pokazać, że w Kamiennej Górze to był tylko wypadek przy pracy. Jako zawodnicy, obiecać możemy zaangażowanie oraz walkę do samego końca i proszę mi uwierzyć, że zrobimy wszystko by ten mecz wygrać. Będziemy tak walczyć o każde punkty, które w tym sezonie niezwykle ciężko jest zdobywać.

Jesteśmy 8 kolejek po rozpoczęciu rundy, czy zarząd ma jakiś pomysł na przyciągnięcie kibiców na stadion?

Najlepszym "magnesem" na kibiców są przede wszystkim dobre wyniki, więc jak będą wyniki to z pewnością będą też kibice. Wiemy, że informację o meczach nie docierają do wszystkich zainteresowanych, jednak jest kilka pomysłów, które być może zostaną zrealizowane. Mam tu na myśli m.in nowe plakaty, których wzór został przygotowany przez naszych kibiców. (Bardzo im za to dziękujemy).

Megidox - 2010-09-23, 19:48

Góral jak zwykle wywiad na poziomie - serdeczne pozdrowienia i do zobaczenia na meczu.


A co do zawodników - Grać na całego i walczyć do upadłego to jest to co aktualnie powinno być dla was głównym celem.

chazol - 2010-09-23, 21:17

No to ja wjeżdżam bo lubię znienacka

Cytat:
„Okręgówka’ nie jest wcale taką słabą ligą, drużyny, które biorą udział w rozgrywkach, naprawdę potrafią grać.

Góral wiesz że cię szanuje ale okręgówka to 6 liga. na 8 możliwych. Polska liga jest najsłabsza w Europie więc nasz poziom jest tak żałosny. Nie chcę tego słuchać naprawdę... Żeby marnować najlepsze lata na 6 lidze, no to szkoda słów. Ja was widzę w 3 i sorry ale musicie w końcu zacząć w to wierzyć a jak nie to dajcie sobie spokój szkoda kostek i zdrowia.
Grać żeby wygrać a czy będzie 1:0 czy 18:0 to tak naprawdę liczy się wygrana. To jest prosta matematyka.

Cytat:
jednak jest kilka pomysłów, które być może zostaną zrealizowane. Mam tu na myśli m.in nowe plakaty, których wzór został przygotowany przez naszych kibiców. (Bardzo im za to dziękujemy).

A kto przygotował plakat ? Bardzo bym chciał to zobaczyć... Pozdro

Andrus - 2010-09-24, 06:49

prawda, ciężko z informacją o meczach. Jak pokazał przykład chociażby meczu z Piastem Zawidów to dobra reklama a stadion się zapełni- nie wspominając już, że to była środa... a co by było gdyby odpowiedni wszystkich poinformować i mecz miałby sie odbywać w weekend? na bank byłoby o wiele więcej ludzi ;-)
cero - 2010-09-24, 21:46

mister C plakacik pokazał Zarzadowi a miał go od Wodza:) z tymi nowymi fotkami:)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group