[Tomasz_Goral]

Bardzo chcieli i wygrali....

Nysa przed tym meczem nie miała jeszcze na koncie zwycięstwa. Lotnik to drużyna która wydawała się być w zasięgu Nysy, gdyż w dotychczasowych meczach nie zdobyła żadnego punktu i z zerowym dorobkiem zamyka ligową tabele.

Nysa zagrała w składzie:
NYSA: Franaszczuk - Kościuk, Łuszczyk, G. Monik, Aftyka, Czajkowski (Binczarowski), R. Sareło, Jaworski, Witowski, Machowski (Kaczmarek), Rachański (B. Sareło)


Mecz nie był wyjątkowym widowiskiem, dlatego tym bardziej cieszą w tym meczu trzy punkty i 4 strzelone bramki. Strzelanie rozpoczął w 17 minucie Rachański i do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie. Po przerwie bramki dołożyli Czajkowski, ponownie Rachański i Radek Sareło. Warto dodać, że piłkarze Nysy zagrali w tym meczu piłką podarowaną przez Stowarzyszenie Kibiców Nysy Zgorzelec "Biało-Niebiescy" i może dlatego wynik meczu jest zadowalający...
Pozostałe sobotnie spotkania :
Włókniarz Mirsk - Granica Bogatynia 5:0;
Stal Chocianów - AKS Strzegom 1:1;
Sparta Grębocice - GKS Warta Bolesławiecka 2:1;
Orla Wąsosz - Zamet Przemków 8:0;
Apis Jędrzychowice - Chrobry II Głogów 2:0;