Mimo dobrego meczu nie udało się przywieźć z Grębocic choćby punktu. Mecz okazał się koncertem nieskuteczności zawodników ze Zgorzelca i tak jak już to bywa, jeżeli Nysa nie strzela to strzelają przeciwnicy.
Walka o utrzymanie jednak trwa nadal i Nysa w kolejnych pojedynkach musi już znaleźć skuteczność by w kolejnym sezonie być w gronie IV-ligowców.
Spałek - Bystryk, Kościuk, Leonowicz-Kazadi (Monik), Łuszczyk, Duduć, Aftyka (Binczarowski), Witowski (Wójcik), Rachański (Czajkowski), Jaworski, Machowski.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum