Wysłany: 2010-09-05, 12:22 Przegrana i wygrana z Parasolem
W rozegranych wczoraj spotkaniach III kolejki Dolnośląskiej Ligi Juniorów, zespoły zgorzeleckiej zmierzyły sie we Wrocławiu z miejscowym Parasolem. Juniorzy starsi przegrali swój mecz 0:1, natomiast młodszy rocznik, dzięki dwóm trafieniom Patryka Bystryka, odniósł drugą wygraną (2:1) w tym sezonie.
Spotkanie trzeciej kolejki to pierwszy wyjazd zgorzeleckiej ekipy. Niestety z wycieczki do Wrocławia „Biało – niebiescy” wrócili bez punktów. Mecz zaczął się od minimalnej przewagi gospodarzy, którzy strzałami z dystansu starali się zaskoczyć bramkarza Nysy. Z czasem groźne kontry próbowali wyprowadzić juniorzy Nysy jednak bez skutku. W pierwszej połowie to piłkarze Parasola było bliżsi zdobycia bramki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego napastnik Parasola uciekł obrońcom i strzałem głową próbował zdobyć gola, jednak piłkę z linii bramkowej wybił Jasiukiewicz. Druga połowa meczu to już lepsza gra Nysy. Parę ładnych akcji zakończyło się groźnymi strzałami. W 55 minucie meczuwedług zawodników Nysy faulowany w polu karnym Parasola był Bujnowski, jednak sędzia nie podyktował rzutu karnego. Zaledwie 5 minut później po prostopadłym podaniu ze środka boiska do niekrytego napastnika gospodarzy faulu dopuścił się Rachański . Arbiter meczu nie miał już wątpliwości i bez wahania wskazał na „wapno”. Jedenastkę pewnie wykorzystał Stama. Od tej pory przewagę na boisku mieli juniorzy Nysy, jednak dogodne sytuacje marnowali: dwukrotnie Janicki oraz Brac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum