Download Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Album Chat
Strona główna Grupy Użytkownicy Twoje konto Statystyki Rejestracja Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Gryf Gryfów Śląski - Nysa Zgorzelec 1:4 (0:2)
Autor Wiadomość
Tomasz_Goral


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 574
Wysłany: 2010-11-06, 21:05   Gryf Gryfów Śląski - Nysa Zgorzelec 1:4 (0:2)

Ostatni mecz rundy jesiennej pomiędzy Gryfem Gryfów Śląski a Nysą Zgorzelec, nie należał do najpiękniejszych, chociażby ze względu na padający cały dzień deszcz. Jednak warunki dla obu ekip były jednakowe.
Nysa rozpoczęła w składzie. M.Barynów, W.Baran, M.Monik, S. Monik, A. Kaczan, M.Borowy, P.Jaworski, K. Walczyk, A.Łuszczyk, P.Hadziładas, G, Rydol.

Wiadome przed meczem było to, że gospodarze będą starać się "uprzykrzać życie" zgorzeleckim piłkarzom ile tylko się dało, w końcu na boisku jako rywala mieli zespół lidera.
Przez pierwsze 20 minut więcej z gry mieli zawodnicy gospodarzy, którzy to kilka razy zagrozili zgorzeleckiej bramce. Potem jednak już było zdecydowanie gorzej, gdyż z upływem minut do głosu dochodzili piłkarze ze Zgorzelca. "Biało - niebiescy" stworzyli kilka ciekawych sytuacji, po których mogła paść bramka. Po jednej z takich akcji, po strzale niezwykle aktywnego Borowego, bramkarz sparował piłkę na rzut rożny. Ten stały fragment gry, dawał już zawodnikom Nysy wielokrotnie bramki. Tak było też tym razem i po doskonałym dośrodkowaniu Jaworskiego w polu karnym najwyżej wyskoczył młodszy z braci Moników i strzałem głową w kierunku długiego rogu, zdobył bramkę dla Nysy. Gospodarze wielokrotnie nie potrafili spokojnie interweniować pod swoja bramką. W obrębie pola karnego Gryfa, dochodziło do sytuacji, w której jeden z obrońców gospodarzy w prostych sytuacjach wybijał piłkę na rzut rożny. To tylko dawało pretekst do stworzenia przez Nysę, kolejnych dogodnych okazji. Po żadnej jednak z nich nie udało się podwyższyć wyniku.
Gospodarze za wszelką cenę dążyli do zmiany niekorzystnego dla siebie rezultatu, a to doprowadziło do tego, że się odkryli. Skutkiem tego były kontry Nysy. Po jednej z nich Rydol podwyższył rezultat zdobywając swoją 10 bramkę w tym sezonie.
Wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Już na początku drugiej połowy po zawodnikach gospodarzy widać było zmęczenie, co ułatwiło zawodnikom Nysy grę.
Raz po raz składne akcje i doskonałe podanie doprowadzały zawodników Nysy do sytuacji strzeleckich. W jednej z nich po minięciu czterech zawodników w sytuacji sam na sam znalazł się Kacper Walczyk, jednak przegrał on pojedynek z bramkarzem gospodarzy. Czego nie udało się Walczykowi, udało sie Rydolowi. "Fipo" otrzymał doskonałe podanie od Jaworskiego i podwyższył rezultat na 3 do 0 dla zespołu Nysy.
Kilka minut później, Nysa znowu stworzyła bramkową okazję. Tym razem bramkarza gospodarzy pokonał dobrze spisujący się się dzisiejszego dnia Hadziładas.
W 60 minucie meczu trener Nysy Remigiusz Gryglak postanowił dokonać zmian i na boisko w zamian za Łuszczyka wszedł Posioł, natomiast za Walczyka wszedł Tkaczuk. Od tej pory gospodarze jakby mocniej przycisnęli, natomiast nasi piłkarze próbowali wyprowadzać akcje od własnej bramki. To zaś skończyło się tragicznie, gdyż po jednym z takich wyprowadzeń piłkę przejęli zawodnicy Gryfowa i zdołali zdobyć kontaktowego gola. Po chwili na boisku pojawił się Mądrzejewski, który zmienił Rydola. Swoją walką i zaangażowaniem "Mądry" próbował podwyższyć wynik, jednak ta sztuka mu się nie udała. W 75 minucie na boisku pojawił się Góral, który zmienił Barana. W końcówce mecz nabrał rumieńców. Gospodarze chcąc zmienić rezultat ponownie się odkryli, co zaowocował stworzeniem kilku ciekawych okazji dla zawodników Nysy. Swojego szczęścia próbowali Borowy, Hadziładas i Góral, po którego strzale w 90 minucie meczu piłka trafiła w poprzeczkę. Jednak do końca meczu rezultat nie uległ już zmianie.
Nysa wygrała kolejny mecz z rzędu i cieszy fakt iż bramki ponownie zdobywali napastnicy zgorzeleckiego klubu. Nysa okres zimowy spędzi na pozycji lidera okręgówki, co tylko przybliży zgorzelecki klub do upragnionego awansu. Jednak by móc świętować awans, "Biało - niebiescy" muszą zagrać równie dobrą, a może i lepszą rundę rewanżową. Nam jednak, jako sympatykom zgorzeleckiej piłki, ciśnie się na usta znana kibicowska przyśpiewka: Mamy lidera.... Nysunia mamy lidera....!

Clipboard01.gif
Plik ściągnięto 272 raz(y) 881,58 KB

_________________
Była, będzie, jest NYSA MKS
Ostatnio zmieniony przez chazol 2010-11-07, 00:29, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
cero


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1015
Wysłany: 2010-11-06, 21:40   

Tomciu, troszkę składnię poprawiłem:) Mamy lidera, Nysunia, mamy lidera
_________________
Bóg stworzył Człowieka, Człowiek Piwo, baba przylazła sama
 
 
cero


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1015
Wysłany: 2010-11-06, 21:41   

A tak poza tym to co z tym zakończeniem?
_________________
Bóg stworzył Człowieka, Człowiek Piwo, baba przylazła sama
 
 
chazol
MKS NYSA ZGORZELEC


Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1540
Wysłany: 2010-11-07, 00:28   

Chyba ktoś się pomylił i dał wyni 4:1 dla gryfowa. Już to poprawiłem bo wygrała NYSUNIA.
Zobaczcie jak Orzeł Wojcieszów pocisnął Wartę bolesławiecką :) 7:1
_________________
MKS NYSA ZGORZELEC
1972-2013 Historia która trwa...
"Dla nas mecz bywa świętem, a dzień święty się święci"
 
 
Nysunia18

Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 8
Wysłany: 2010-11-07, 06:46   

Hahaaaaa kij z warta popatrzcie na kowary piąteczkę wyłapali :d
 
 
cero


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1015
Wysłany: 2010-11-07, 18:00   

Pipki przegrały z kretesem
_________________
Bóg stworzył Człowieka, Człowiek Piwo, baba przylazła sama
 
 
chazol
MKS NYSA ZGORZELEC


Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1540
Wysłany: 2010-11-08, 22:52   

5:1 z mazurami przegrać.
Do kiedy tam będzie grał ten śmieć to będą to mazury lubań.
_________________
MKS NYSA ZGORZELEC
1972-2013 Historia która trwa...
"Dla nas mecz bywa świętem, a dzień święty się święci"
 
 
Megidox


Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 894
Wysłany: 2010-11-09, 07:12   

Na wyjeździe swoje się nasłuchał xD
_________________
Choć życie ciąży a psycha siada nie mogę się poddać to moja zasada
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from www.HeavyMusic.org