Wysłany: 2007-10-02, 14:41 Zmiany funkcyjne w Nysie Zgorzelec
Wczoraj Zarząd MKS "NYSA" Zgorzelec podjął następujące decyzje:
- zobowiązał Prezesa Klubu Andrzeja Tyca do przeprowadzenia rozmów z tymi działaczami,którzy od początku kadencji pojawili się na jednym lub kilku Zarządach,aby określili się czy chcą działąć aktywnie na rzecz klubu, a jeżeli nie by złożyli rezygnację aby ustąpić miejsca nowym ludziom,
- przyjął rezygnację z funkcji trenera pierwszego zespołu złozoną przez Bogdana Szczęsnego,
- powołał na funkcję pierwszego trenera zespołu seniorów Krzysztofa Lechowskiego,
- powołał na funkcję kierownika drużyny seniorów Adama Łuszczyka
- podziękował za pracę na funkcji kierownika drużyny seniorów Tadeuszowi Bartczakowi.
Jednocześnie biorąc pod uwagę fakt, że Policja określiła najbliższy mecz z Górnikiem /Zagłębiem Wałbrzych jako mecz o podwyższonym ryzyku a żadna z firm ochroniarskich działających w regionie nie przyjęła zlecenia na zabezpieczenie tego meczu z uwagi na brak wymaganej przepisami liczby pracowników ochrony z ważną licencją - mecz rozegrać na Stadionie Miejskim w Zgorzelcu bez udziału publiczności.
Andrzej Tyc
_________________ MKS NYSA ZGORZELEC
1972-2013 Historia która trwa...
"Dla nas mecz bywa świętem, a dzień święty się święci"
Ostatnio zmieniony przez chazol 2007-10-05, 03:55, w całości zmieniany 2 razy
W końcu ! ! ! Ale Troszke moim zdaniem późno taka decyzja . . . ale lepiej pózno niz wcale nie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________ Trenuj Do Dońca... Do Upadłego! ! ! Bo Życie To Walka By Dążyć Do Czegoś!!
No coś się zaczeło dziac i zarząd i pan Tyc przejrzeli na oczy ,że potrzeba jakiś zmian i wywalic co nie których ,bo trzymali się rękami i nogami . Mam nadzieje że nowy trener i kierownik troche polepszą sytuacje nysy w tabeli bo nędza straszna. Z tego co mi wiadomo to nowym trenerem ma byc pan Lechowski ,a kierownikiem pan M.Salachna ..pozdro
To mają być zmiany....hahahaha a to dobre....lechowski zastapil bogdana a bogdan lechowskiego....nie no to jest parodia a do tego salachna kierownikiem....ten klub robi sie naprawde niepowazny!!!!!!!!!!
oj panowie sie stało w naszym klubie, się stało. Jak dla mnie zmiana na stanowisku pierwszego szkoleniowca nie musi być wcale taka kosmetyczna, natomiast rezygnacja Szczwanego Srebrnego Lisa to jak dla mnie zaskoczenie,on był w tym klubie odkąd pamiętam!
_________________ Bóg stworzył Człowieka, Człowiek Piwo, baba przylazła sama
No ja też od 93 roku jak chodzę na Nysunie to powiem wam że on zawsze tam był i latał ze szprajem Ale spoko zrobił już swoje, jedyne czego mu nie wybacze to naszego wyjazdu do Nowej Rudy na mecz z przyjaciółmi czyli Piastem, powiedział że nas nie weźmie... i 9 osób nie pojechało (jak pamiętacie to był niezły policzek) wiec wtedy wieszał kazdy na nim ........ i wcale nie ma sie co dziwic. Mam nadzieje że w przyszłości nie będzie trenerem Nysy.
_________________ MKS NYSA ZGORZELEC
1972-2013 Historia która trwa...
"Dla nas mecz bywa świętem, a dzień święty się święci"
HEJ PILKARZYKI..OJ CO JA PISZE KOPACZE WEZCIE SIE ZA GRE A NIE KOMENTARZE NA STRONIE BO JAK DLA MNIE TO WASZA POSTAWA TO WSTYD I TAK JUZ ZAPISALISCIE SIE W NIECHLUJNYCH REKORDACH KLUBU 11 PORAZEK WSTYD POMIESZALO SIE W GLOWACH CO NIE KTORYM PO RUNDZIE WIOSSENEJ CO TO NIE ONI I PO DRUGIE TO NIE TYLKO WINNA ZARZADU BO TO NIE ONI WYBIEGAJA NA BOISKO SORY ALE KTOS MUSIAL WKONCU NAPISAC O NASZYCH KOPACZACH TROCHE ZLEGO SLOWA KIEDYS TO BYLI ZAWODNICY I BYLA DRUZYNA A TERAZ ....WSTYD!!!!!!!!!!!!!!!
Ze wstydem sie zgodze.. bo jeszcze nigdy tak nie było. Ale jakbys sie troche kibolu z orientowal to ciezka sprawa jezeli masz do dyspozycji stara gwardie 4 pilkarzy a reszte składu uzupelnil mlodymi, ktorzy naprawde chca wygrywac ale jeszcze nikt im nie pokazal jak to zrobic. Nie wymagaj za wiele. Z drugiej strony z naszego "Kregosłupa druzyny" Nie koazdy raczy sie pokazac przynajmniej 2-3 razy w tygodniu o 16 przy maratonskiej:) więc od kogo nabrac tej szkoły?? Nie mowie ze podtyktowane jest to jakims lenistwem.. wiadomo ze kazdy ma swoje problemy. A ze akurat teraz spotkały sie one z odzwierciedleniem w wynikach.. takie rzeczy ciezko naprawic.
_________________ PO co zakladac deski na deski ? ;|
Ile to trzeba czasy żeby ktoś zrozumiał , że jest coś nie tak ?? Każda zmiana jest potrzebna, czy na stanowisku trenera czy kierownika. Niech Nysa pokaże ,że potrafi grać w piłkę. Niech młodzi się wykażą Niech ta drużyna nie będzie tylko cieniem Turowa, ale pokaże co potrafi zgorzelecki football.
Wysłany: 2007-10-04, 11:05 MIEJSCOWI DO BOJU!!!!!!!!!!!!!!
OK MASZ RACJE SEBA....ALE TA ZMIANA NA STANOWISKU TRENERA NIEWIELE ZMIENI TU MUSI BYC KTOS SWOJ...NIE WIEM BYLY ZAWODNIK NP.? WAM TO NAJBARDZIEJ WSPOLCZUJE ( pilkarza ze zgola) CI CO NIE SA ZE ZGOLA TO PEWNIE MALO OBCHODZI ZE PRZEGRALI 11 MECZ TYPU MAZUR TRZONEK TERAZ TYCH PILKARZYKOW JEST WIECEJ W 11 NIZ ZE ZGOLA A KIEDYS BYLO ODWROTNIE I TO PILKARZE ZE ZGOLA RZADZILI I BRALI GRE NA SIEBIE NIE DAJCIE SOBIA POMIATAC LUDZIA Z POZA ZGOLA
o Turowie moze nie wspominajmy bo tam jeden zawodnik miesiecznie zarabia wiecej niz wynosi caloroczny budzet Nysy wliczajac juniorow trampkarzy etc.. I mam gdzies tak naprawde gadanie ze oni sa w ekstraklasie i takie sa realia. Jestesmy slabi w tym sezonie fakt.. ale zaslugujemy na jakis tam szacunek zawsze .. bo niejeden z nas ma juz sruby w kolanach a nawet nie dostanie bidonu z wodą. Zeby byly wyniki to musi byc odpowiednia motywacja a taka ciezko wypracowac trenerowi czy komukolwiek innemu jak nie ma do tego warunkow:/ Nawet sobie nie zdajecie sprawy ile rzeczy jest do naprawienia.. od odpowiedniego podejscia.. po reszte spraw o ktorych na pewno wie trener ) Nikt nie daje sobą pomiatać a ze dochodza Was sluchy ze taka sytuacja moze miec miejsce .. to wygląda to troche inaczej niz sadzicie:))
_________________ PO co zakladac deski na deski ? ;|
No ja też od 93 roku jak chodzę na Nysunie to powiem wam że on zawsze tam był i latał ze szprajem Ale spoko zrobił już swoje, jedyne czego mu nie wybacze to naszego wyjazdu do Nowej Rudy na mecz z przyjaciółmi czyli Piastem, powiedział że nas nie weźmie... i 9 osób nie pojechało (jak pamiętacie to był niezły policzek) wiec wtedy wieszał kazdy na nim ........
Pamietam ta sytuacje... do dzis mam(y) troche wyrzutow sumienia... nie zachowalismy sie wtedy najlepiej :/
No ale czasy sie zmieniają... trzeba wybaczać błędy ludziom, każdy sie myli... To jakimi ludzi was zapamiętają zależy od nas samych dlatego ja wierze że Nysunia wyjdzie na prostą bo wiem też że są tam ludzie którym zależy... Im jest tez ciężko i na pewno wstyd że tak stoimy w tabeli... założę się że nie chcieli by być zapamiętani jako ci co spuścili Nyse z 4 ligi jako pierwsi...
_________________ MKS NYSA ZGORZELEC
1972-2013 Historia która trwa...
"Dla nas mecz bywa świętem, a dzień święty się święci"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ale spoko zrobił już swoje, jedyne czego mu nie wybacze to naszego wyjazdu do Nowej Rudy na mecz z przyjaciółmi czyli Piastem, powiedział że nas nie weźmie... i 9 osób nie pojechało (jak pamiętacie to był niezły policzek) wiec wtedy wieszał kazdy na nim ........ i wcale nie ma sie co dziwic. Mam nadzieje że w przyszłości nie będzie trenerem Nysy.
