Wysłany: 2008-04-30, 07:03 Szanse na utrzymanie - Statystyka
Temat rzeka, dla jednych nadzieja dla drugich utwierdzenie w przekonaniu i pesymizm. W rzeczywistości wygląda to naprawdę słabo. Nysa nadal na dnie tabeli i jedną nogą już w okręgówce. Czy jest szansa i sen by powalczyć do końca? Postaram się przedstawić teoretyczne szanse na utrzymanie się w 4 lidze. Teoretyczne nie oznacza że żadne, biorąc po uwagę przypadkowość naszej ligi, lepsze lub gorsze sędziowanie arbitrów, zwycięstwa pozostałych zagrożonych klubów, powiem szczerze szansa jest.
Do końca sezonu pozostało 10 kolejek, w najbliższej Nysa pauzuje więc punktów nie będzie to jest fakt. Pozostaje natomiast jeszcze 9 kolejek. Komplet zwycięstw to pewne utrzymanie (9x3=27) Obecnie Nysa ma 10 punktów plus te 27 dawało by nam 37 punktów i podejrzewam że na koniec sezonu plasowalibyśmy się na ok 14, 15 miejscu w tabeli, czyli wersja najbardziej optymistyczna. Dodam że w 9 kolejkach jakie zostanie nam rozegrane nie mamy specjalnie poważnie trudnych przeciwników, jedynie Motobii z aspiracjami do awansu, który raczej jest mało prawdopodobny. Pozostałe drużyny według pozycji w tabeli na dzień dzisiejszy:
Miedź II Legnica - 16 miejsce
Górnik Wałbrzych - 12 miejsce
AKS Strzegom - 18 miejsce
Karkonosze Jelenia Góra - 11 miejsce
Prochowiczanka Prochowice - 8 miejsce
Pogoń Oleśnica - 9 miejsce
Lechia Dzierżoniów - 14 miejsce
MKS Oława - 7 miejsce
Jak widać wyżej nie mamy tu walki ze ścisłą czołówką. Fakt są zespoły plasujące sie na 7,8,9 pozycji. Pozostałe to już drugą połowa tabeli.
Przedstawię teraz najbardziej prawdopodobne z możliwych zakończenie spotkań Nysy i zrobię to na zasadzie zwycięstw 1:0
W tym przypadku patrząc obiektywnie Nysa zdobywa 12 punków (10 obecnie plus 12 daje nam 22 punkty, czyli spadamy bo na dzień dzisiaejszy 25 punktów ma Orla.
6 zwycięstw= 18 punktów ( 10 zdobytych plus 18 teoretycznych daje nam 28 - czyli jesteśmy na 15 miejscu i liczymy na to że nikt z dna tabeli nie wygra nic.)
Biorąc pod uwagę że można wygrać, przegrać pojawia się problem remisów. Gdybanie raczej nie znajdzie potwierdzenia w rzeczywistości. Nysie Zgorzelec nie pozostaje nic innego jak walka do końca i zwycięstwa których jest u nas jak na lekarstwo. Będzie ciężko wyjść z tego obronną ręką, ale to jest piłka nożna więc tu wszystko może się zdarzyć. Jeżeli znaleźli byśmy się ligę niżej to zapowiadają się nam wielkie derby z Olimpią Jędrzychowice, co w naszym przypadku jest raczej wstydem niż sukcesem. Oto przeciwnicy którzy czekają na nas:
Włókniarz Mirsk
Granica Bogatynia - DERBY :mrgreen:
BKS Bobrzanie II Bolesławiec - rezerwy BKSu
Pogoń Markocice - niedaleko Bogatyni czyli prawie Debry
Orzeł Lubawka - najdalszy wyjazd ( za Karpaczem)
Piast Zawidów - DERBY :mrgreen:
Piast Bolków - za Jelenią Górą
Gryf Gryfów Śląski - 20 km za Lubaniem
Sparta Zebrzydowa - 30 km od Zgorzelca - droga na Bolesławiec
Olimpia Jędrzychowice - rowerkiem 15 minut - DERBY :mrgreen:
Krótko podsumowując szanse znikome są. Reszta pozostaje już w nogach i głowach zawodników Nysy. Jeżeli odpuszczą to niestety czeka nas okręgówka i jak na 38000 tyś miasto nie będzie powodów do dumy. A utrzymanie się i rzut na taśmę na koniec sezonu ,pozostanie do końca w pamięci wielu kibiców i odbije się echem w prasie, nie tylko tej lokalnej. Tak więc nie pozostaje nic innego jak nadzieja dla nas kibiców.
ddddd.jpg 250x198
Plik ściągnięto 5368 raz(y) 31,22 KB
_________________ MKS NYSA ZGORZELEC
1972-2013 Historia która trwa...
"Dla nas mecz bywa świętem, a dzień święty się święci"
Nie chce być prorokiem ale żebyscie pozostali w lidze musielibyscie wygrac prawie wszystkie mecze do końća sezonu,a druga sprawa ci co są przed wami musieli by nie zdobywac zadnych punktow.A chyba 3 druzyny spadaja
Na papierze mamy jeszcze szanse na utrzymanie ale wszystko pokarze boisko.
Szanse utrzymania sie są ale niestety minimalne Musielibyśmy wygrać wszystkie mecze co jest bardzo trudnym zadaniem ;/ a pozostałe drożyny które są nad nami w tabeli musiałyby przegrywać wszystkie mecze
Sytuacja nie jest kolorowa ale ja proponuje poczekać do końca sezonu, wtedy zobaczymy jak będzie z reorganizacja naszych rozgrywek.
Na dzień dzisiejszy Nysa spada o czym mówi regulamin 4 ligi na ten sezon
dobrze mowisz bari patrzac na nasz pzpn i na nieudolnosc tego organu to mysle ze oni sami jeszcze nei wiedza jak to wszystko poukladac bo bez sensu jest to ze spadna 3 druzyny z 4 ligi z okregowki wejdzie 4 ale wtedy bedzie cos kolo 9 druzyn w obecnej 4 lidze bo czesc awansuje do nowej trzeciej a z obecnej 3 ligi nikt nie spada. wogole ta cala reorganizacja jest o kant d**y rozbic chlopakom na stolkach wydaje sie chyba ze polska jest tak rozwinieta jak angli i mozna takei cos robic tylkoz e tam jest 1000 razy wiekszy naklad na te ligi z praw telewizyjnych. za rok znowu bedziemy miec reorganizacje i powrot do obecnej formuly rozgrywek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum