REMIGIUSZ GRYGLAK (trener Nysy Zgorzelec): „Założenie było takie, że chcieliśmy sobie jak najwięcej pograć piłką i założenie zostało zrealizowane. Chcę, aby moi zawodnicy cieszyli się grą. Wynik jest drugorzędną sprawą.”
WOJCIECH SZYMKÓW (trener Granicy Bogatynia): „Jeśli chodzi o organizację gry Nysa była zdecydowanie lepszą drużyną. Wynik w meczach sparingowych jest drugorzędną sprawą. Przed nami jeszcze dużo pracy. Powiem szczerze, że więcej niż się spodziewałem przychodząc do Bogatyni. Na usprawiedliwienie można powiedzieć, że z kilku względów przyjechaliśmy gołą jedenastką, jednak pomimo tego uważam, że powinniśmy się lepiej zaprezentować. W dzisiejszym meczu słabo wypadł nasz bramkarz. Przy trzech straconych golach mógł się na pewno lepiej zachować. Widać, że Nysa jest poukładaną drużyną już na dzisiaj i potrafi spokojnie pograć piłką.”
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum