Download Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Album Chat
Strona główna Grupy Użytkownicy Twoje konto Statystyki Rejestracja Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pierwsze zwycięstwo, szkoda, że nie w lidze
Autor Wiadomość
cero


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1015
Wysłany: 2007-09-19, 19:35   Pierwsze zwycięstwo, szkoda, że nie w lidze

W końcu piłkarze Nysy Zgorzelec poznali smak zwycięstwa. W dzisiejszym meczu Pucharu Polski, podopieczni Bogdana Szczęsnego, zdemolowali Iskrę Łagów 6:1.
Mecz od początku przebiegał pod dyktando czwartoligowców. Co chwilę na bramkę Świątkowskiego sunęły ataki „biało – niebieskich”. Już w pierwszej minucie bliski strzelenia gola był Krzysztof Mazur, jednak jego strzał z najwyższym trudem wybronił golkiper łagowian. Co udało się Światkowskiemu w pierwszej minucie, zostało przez niego zaprzepaszczone w 7. ,kiedy to Wierzbicki silnym strzałem dał prowadzenie Nysie. W tym wypadku piłka przeszła po rękach bramkarza Iskry. Po strzeleniu pierwszego gola, piłkarze Nysy nie zwolnili tempa. Na bramkę gospodarzy uderzali kolejno Panek, Wierzbicki, Hołub i z przewrotki Mazur, jednak ich próby albo okazywały się albo niecelne, albo padały łupem bramkarza gospodarzy. Co nie udało się gościom, niespodziewanie wyszło miejscowym. W 23. minucie Hadziładas zagrał dokładna piłkę, do wbiegającego w pole karne Rydola. Ten, najpierw balansem ciała zgubił interweniującego Durkę, później równie sprytnie ograł Trzonka i wpakował piłkę do pustej bramki Nysy. W 33. minucie wszystko wróciło do normy. Podanie z lewego skrzydła Wierzbickiego, na bramkę zamienił Mazur. Chwilę wcześniej doskonałym krosowym podaniem popisał się Krzysztof Pacak. Mimo kilku dogodnych okazji, Nysie nie udało się zmienić rezultatu i pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gości.
W drugiej połowie Nysa potrzebowała jedynie 25 minut, by pozbawić gospodarzy złudzeń. Najpierw w 52. minucie z lewego skrzydła dośrodkował Wierzbicki. Futbolówka spadła pod nogi Pacaka, który przytomnie odegrał do nadbiegającego Hołuba, a ten uderzył „po długim słupku”. Minutę później było już 4:1. W polu karnym sfaulowany przez bramkarza Iskry został Mazur. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na „wapno”. Skutecznym egzekutorem „jedenastki” okazał się Trzonek. W 62. minucie w akcję ofensywna swojego zespołu włączył się Góral, który po wymianie piłki z Machowskim, doskonale dośrodkował do Panka, któremu nie pozostało nic innego, jak tylko skierować futbolówkę do bramki gospodarzy. Wielkie strzelanie zakończył Wierzbicki, który wykorzystał asystę Machowskiego.


Iskra Łagów – Nysa Zgorzelec 1:6 (1:2)
Bramki: Wierzbicki 7.,68., Mazur 33., Hołub 52., Trzonek 53.(k), Panek 62. – Rydol 23.

Nysa: Durka – Trzonek – Góral, Monik (Piotr Kościuk)– Lechowski – Pacak(Machowski), Hołub, Kameduła(Paweł Kościuk), Wierzbicki – Mazur, Panek

Kamykos.gif
Plik ściągnięto 3077 raz(y) 35,85 KB

Monio.gif
Plik ściągnięto 98 raz(y) 654,85 KB

action.gif
Plik ściągnięto 68 raz(y) 158,1 KB

hołub.gif
Plik ściągnięto 71 raz(y) 132,2 KB

mały.gif
Plik ściągnięto 58 raz(y) 157,76 KB

jaro.gif
Plik ściągnięto 60 raz(y) 242,48 KB

PAnek.gif
Plik ściągnięto 70 raz(y) 198,79 KB

MAzur.gif
Plik ściągnięto 78 raz(y) 157,28 KB

_________________
Bóg stworzył Człowieka, Człowiek Piwo, baba przylazła sama
Ostatnio zmieniony przez cero 2007-09-22, 01:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
chazol
MKS NYSA ZGORZELEC


Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1540
Wysłany: 2007-09-20, 18:29   :)

Brawo Nysunia W KOŃCU !!!
O i mój kuzyn na zdjęciu. Brawo Brandys za walkę ale niestety się nie sprawdziło 3:1 dla Iskry. Mimo wszystko respekt!
_________________
MKS NYSA ZGORZELEC
1972-2013 Historia która trwa...
"Dla nas mecz bywa świętem, a dzień święty się święci"
 
 
Emil_Nysa


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 637
  Wysłany: 2007-09-20, 18:45   

brawo Nysunia, tylko szkoda ze to ostatnie 6 bramek jakie nysa strzeliła w tej rundzie:D
Ostatnio zmieniony przez chazol 2007-09-20, 18:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
syty86


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 638
Wysłany: 2007-09-20, 19:19   

zobaczymy co pokażą z miedzianką II w sobote,nie jarajcie sie tak pucharami jeszcze z jakimś śmiesznym łagowem...pozdro
_________________
NYSA IS MY PRIDE FOOTBALL IS MY LIFE
 
 
syty86


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 638
Wysłany: 2007-09-20, 20:40   

gdzie mecz w sobote w końcu? u nas ,czy znowu na terenie AApisu ;)
_________________
NYSA IS MY PRIDE FOOTBALL IS MY LIFE
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from www.HeavyMusic.org